niedziela, 30 listopada 2014

sobota, 29 listopada 2014

Mistrzostwa Elbląga - relacja

Cóż to się dzieje...
Kolejny wyjazd, kolejna przygoda.
Rano o 8:15 pod Tesco ustawka z Adrianem, chwila nie minęła i zjawił się, nikt inny, jak Migacz (tak jest Migacz wraca do gry...).
Zaspany Migaczowóz zawiózł nas elegancko do Elbląga. Droga minęła szybko: pogaduchy o korpo, IT problemach i project managementach...
Na miejscu od razu trafiliśmy na Dozo! Tak, Tczewska scena dotarła i nie mogło jej zabraknąć na takim evencie.
Na site (bardzo fajna miejscówka) Lutor (organizator i sędzia tego eventu), kilka osób z Elbląga a po chwili jest i on - Knot z ekipą. Pomyślałem, ten event będzie dobry :)
26 osób oddało deck listy i wystartowało w boju o zacne trofea i nagrody.
5 rund z krótką przerwą przed top8 przebiegało bez opóźnień.
Mój spis tego bezlitosnego decku:
4x Delver
4x Young Pyro
4x Monastery Swiftspear (aka dziewczynka)
2x Snapcaster Mage
4x Probe
4x Bolt
2x Forked Bolt
2x Vapor Snag
2x Snare
2x Spell Pierce
2x Remand
2x Mana Leak
4x Vision
1x Izzet Charm (grałbym Electrolyze chyba jednak)
4x Cruise

4x Scalding Tarn
3x Polluted Delta
1x Bloodstained Mire
3x Island
2x Mountain
1x Sulfur Vent
3x Steam Vents

SB:
2x Blood Moon (wygrał 2 ważne gry)
2x Smash to Smithereens
1x Dispel
3x Claw
2x Flameslash
1x Shattering Spree
2x Negate
2x Electrickery


(nie dajcie się zwieść Thought Scour - jest słaby!)

Wygrałem pierwszą grę z RG Tronem 2-1
W jednej grze nie wyszedłem z Pyroclasma popartego Wurmcoilem, Karnem (udało się mieć na niego Leaka) i kolejnym Wurmcoilem.

Kolejna gra to Merfolki 2-0
Tutaj odpowiednia kombinacja spell snare, bolt, w połączeniu z delverem, który to od razu się flipnął.

Trzecia gra uWB Tokens Polymorph Emrakul... co kolwiek - czyste zło! przegrałem 1-2
Przegrałem ciekawą grę w której kolega zagrał Thoughtseize, Inquisition of Kozilek, potem zasadził Intangible Virtue, na co ja odpowiedziałem na jego 4 non-basici Blood Moonem. Myślałem, że grę mam w kieszeni... niestety za nim ja się pozbierałem po tych discardach kolega dobrał plains i dograł 2x Lingering Souls. W kolejnej turze dobrał swamp, żeby grać je jeszcze raz... nie wygrałem wyścigu z tokenami.

Runda 4 - Affka kolega z Gdyni - Radek 2-0
Naprawdę trudne gry, w obu szybkie płyty, arcbound ravager. Udało się, ale było ciężko... dwie dość długie gry i obydwie o mały włos.

Runda 5 - ID

Top 8 Wygrana 2-0
Tutaj spotkałem się z Bant Midrange... Finksy, Goyfy, Oozy, Hierarchy, Elspeth. Bardzo dobrze zadziałały Forked Bolty, Spell Snare zagrany w tempo i Dziewczynka (która czasem zmiania się w Goyfa) :)

Top 4 - Migacz i jego Migacz Pod. 2-0
Widać jeszcze brak ogrania u Micza... W pierwszej grze duży pech... screw. W drugiej zapomniał najwyraźniej, że mogę mieć takie zabawki jak Blood Moon.

Finał - Popiel i mirror 0-2
Main mamy prawie taki sam różnica 3-5 kart (może jeszcze tam inne fecze czy coś).
Niestety słaby keep w pierwszej grze, oraz przegrany rzut kością, szybko mnie pokarał, choć był moment "prawie" odbudowy po Cruise.
Druga gra błąd SB - Nie Negate nie jest dobry na mirror. Poza tym miał wyraźnie lepiej.
Zasłużona wygrana Popiela
Trochę niedosyt, ale radość spora czułem, że grałem dziś tight i nie robiłem zbyt wielu błędów.
W top 4 był Adrian, Popiel, Ja i Migacz - wracaliśmy jednym samochodem... przypadek? 
Nagroda za drugie miejsce to puchar wicemistrza Elbląga, 10 paczek i Clash Pack M15.

Jeszcze raz podkreślę, że wzorowa organizacja turnieju (numerki na stołach, wygodne krzesła, toaleta jak trzeba, bez opóźnień, itd...) naprawdę napawa optymizmem. Dzięki Lutor.
Jak tylko dotrą zdjęcia to okraszę tą oto relacje owymi fotografiami ;)

Cel prawie osiągnięty - Wicemistrzostwo Elbląga!

Co tam, pochwalę się - jestem wicemistrzem Elbląga.
Relacja wkrótce...
Tytuł mistrza zdobył Popiel... Gratulację dla niego!
Gratulację również dla Lutora za organizację - naprawdę baaardzo wysoki poziom!

środa, 26 listopada 2014

Aktualizacja rozpiski z Orc & Goblin, oraz inne turnieje w Trójmieście


W najbliższych dniach
Orc & Goblin:
Modern 27.11.2014
Draft KTK 28.11.2014

Shaga:
Standard T2 28.11.2014

Futurex:
Draft KTK 28.11.2014
Legacy 29.11.2014

Judge problem #001: Problem z priorytetem

Na jednym z pierwszych turniejów w Orc&Goblin był problem do rozwiązania dla sędziego.
Sytuacja polegała na tym, że gracze nie mogli dojść do porozumienia, kto ma priorytet po przejściu do fazy bloku.

Wyjaśnienia przydatne dla wszystkich:
Gracz aktywny - to gracz, którego tura właśnie się odbywa.

From the Comprehensive Rules (Khans of Tarkir)
102. Players
  • 102.1. A player is one of the people in the game. The active player is the player whose turn it is. The other players are nonactive players.

Gracz może zagrać spell gdy ma priorytet
116.1a A player may cast an instant spell any time he or she has priority. A player may cast a noninstant spell during his or her main phase any time he or she has priority and the stack is empty.
 Co się dzieje po przejściu do fazy bloku:
703.3. Whenever a step or phase begins, if it's a step or phase that has any turn-based action associated with it, those turn-based actions are automatically dealt with first. This happens before state-based actions are checked, before triggered abilities are put on the stack, and before players receive priority.
  • 703.4g Immediately after the declare blockers step begins, the defending player declares blockers. See rule 509.1.
Także wniosek i werdykt (udany i prawidłowy podczas turnieju): Gracze zgodzili się, że przeszli do fazy bloku, a to oznacza, że gracz ma wyznaczyć blokerów, a nie rzucać instanty.

Postaram się wrzucać tego typu problemu sędziowskie, gdy tylko przydarzy się okazja. Wy się czegoś dowiecie i poprawicie swój skill, a ja się dokształcę w dążeniu do drugiego poziomu sędziowskiego.

Dzięki i pozdrawiam, Stalkerowaty, L1

D&T - płać i giń

Wygrałem ostatni turniej w Orcu grając Death & Taxes!

Krótka relacja Broctona:
"Na ostatnim Legacy, które odbyło się w Orcu zjawiło się 10 śmiałków.
Turniej wygrał Janusz "stalkerowaty" Bułakowski pilotujący Death and Taxes, drugie miejsce zajął Bartłomiej "Brockton" Szwichtenberg grający UWr Miracles, natomiast trzecie miejsce na podium należało do Adama "Blackbird'a" Chomy grającego BUG Cascade.

Wszystkie Informacje o kolejnych turniejach Legacy będą oczywiście na bieżąco umieszczone w tym wątku.
Stay tuned!

PS: Pamiętajcie, że prezenty świąteczne (np. gry planszowe, jakieś akcesoria) można kupić w Orcu. Wspierajcie swój sklep!"


 Pozdrawiam i "podpisuję się" pod powyższym. Do zobaczenia na Legacy!

niedziela, 23 listopada 2014

LEGACY w Orc&Goblin

Dnia 25.11.2014 odbędzie się turniej w formacie Legacy!
Poniżej info od organizatora:

Zapraszamy wszystkich na PIERWSZY turniej Legacy w Orc&Goblin (Gdańsk Wrzeszcz), dnia 25.11.2014 r.

* godzina: 18.00
* proxy: max 16 (widoczna karta, najlepiej kolorowe)
* nagrody: Kredyt sklepowy na zakupy w dowolnym terminie (ilość miejsc nagradzanych zależy od frekwencji )
* wpisowe: 10 zł

Zapraszamy wszystkich!

sobota, 22 listopada 2014

sobota, 15 listopada 2014

Nowy banner top - logo

Trochę odświeżyłem bloga.
Będę dodawał banner na topie bloga z różnymi wybranymi artami z mtg.
For Your enjoyment.

Obecny top (art z Force of Will, rys. Terese Nielsen):

top na przyszły miesiąc (art z Gift of Orzhova, rys. Johannes Voss):


Orc & Goblin - taka sytuacja :)

Witajcie,

Cieszę się niezmiernie! W Gdańsku, w dobrym miejscu, jest świetny sklep - Orc & Goblin. Miejsce ma potencjał i prowadzących którzy mają chęci!
Wczoraj odbył się turniej Modern (w którym wzięło udział aż 14 uczestników) oraz draft (10-osobowy).
Jest duża szansa na renesans Mtg w Gdańsku.

Liczę, że z Brocktonem ożywimy Legacy. Jest spora grupa ludzi pykająca w Commandera, drafty... młodzi i starzy gracze:) Super.

Będę informował na bieżąco o wydarzeniach w naszych trójmiejskich sklepach.
Do zobaczenia!
Zdjęcie z turniejów w Orc & Goblin z dnia 14-11-2014 (by Orc & Goblin)

sobota, 8 listopada 2014

Modern w Elblągu 29-11-2014 - GPT

Szukam chętnych do wyjazdu do Elbląga 29 listopada na GPT w formacie modern.
"Czerwona strzała" przewiezie nas z rana do Elbląga a po turnieju od razu powrót.

Szczegóły dotyczące turnieju:
Chciałbym serdecznie zaprosić wszystkich wielbicieli formatu modern na Mistrzostwa Elbląga, które odbędą się 29 listopada 2014 roku w ramach Grand Prix Trial Vancouver 2015.


Image


Format: Modern
Data: 29 listopada (sobota)
Zapisy: 9:45
Start: 10:00
Wpisowe: 20 zł
Miejsce: Stowarzyszenie Elbląg Europa ul.Warszawska 55
Spoiler:

Organizator: Elbląska Scena MTG ESMtG, Stowarzyszenie Elbląg Europa, Sklep Emar Olsztyn http://emar.olsztyn.pl/
Sędzia: HJ Tomasz Ludkiewicz L1
Kontakt: e-mail tludkiewicz@gmail.com, tel. 788 286 548
Nagrody:

Zwycięzca turnieju otrzymuje 2-rundowego bye'a na turniej Grand Prix Vancouver (czyli zaczyna turniej dopiero od trzeciej rundy z kompletem punktów).
Do puli nagród wchodzi 1,5 Boostera Khans of Tarkir od gracza. Będą one przeznaczone w całości dla Top4 lub TOP 8 w zależności od frekwencji
.


Jednocześnie dla Mistrza i Wicemistrza Elbląga przewidziane są puchary i nagrody rzeczowe w postaci:
I miejsce
info na mtgnews

II miejsce
info na mtgnews

dla III i IV miejsca koszulki rozmiar L i promki


Stopień aplikacji zasad: Competitive
Mnożnik PP: x3
Struktura turnieju: Swiss + Top8
Limit miejsc: 30

REL: Competetive. Wymagane u]spisy talii. Na turnieju będą stosowane i wymagane zasady zawarte w dokumentach Magic Tournament Rules oraz Infraction Procedure Guide. Dodatkowo, każdy gracz powinien być zaopatrzony w długopis/kartkę (lub inny sposób do śledzenia punktów życia, zabronione są liczniki elektroniczne) oraz znaczniki (kostki/kamyki itd.) - używanie skrawków kartek jako counterów jest zabronione.

Image

W celu zapewnienia sobie miejsca, wymagana jest pre-rejestracja na turniej poprzez adres e-mail tludkiewicz@gmail.com. W tytule wiadomości należy wpisać "GPT", a w treści imię, nazwisko, nr DCI. Liczba miejsc ograniczona (30 + "4" ale to już może być ciasno) dlatego warto się zapisywać jak najwcześniej.


W przypadku pojawienia się pytań, proszę śmiało pytać. Zapraszam serdecznie na turniej!


niedziela, 2 listopada 2014

GP Stockholm 2014 - relacja



GP Stockholm 2014
Wyjazd epicki – jak zwykle

No cóż napiszę kilka zdań.
Było to moja dziewiąte Grand Prix. Staje się weteranem day1 GP. Uprzednie wyjazdy wyglądają mniej więcej tak:
GP Warsaw 2001
GP Hamburg 2002
GP Bochum 2010
GP Prague 2011
GP Malmo 2012
GP Warsaw 2013
GP Prague 2014
GP Warsaw 2014
Tak jak wspomniałem w poprzednim poście, na lotnisku spotkaliśmy kolejnych znajomków: Jakuba i Mateusza oraz Grocia z Poznania. 
Lot i dojazd, o dziwo, bez większych niespodzianek. Jedynie ceny biletów nie są sprzyjające polskim kieszeniom.
Spanie w Scandicu na miejscu wydawało się drogą opcją jednak nic bardziej mylnego. Na site w kapciach i syte śniadanie (oraz brak wydawania kasy na bilety komunikacji) okazały się niezłym value :)

Piątek.
5-0 w trialu. Deck G/b Devotion (dzień później ten sam deck ze zmianą w SB - In Garruk's Wake / + Hunt the Hunter)

Creature (35)
3 Genesis Hydra  
1 Nylea’s Disciple  
Instant (2)
2 Chord of Calling
Land (23)
4 Nykthos, Shrine to Nyx  
8 Forest
Sideboard (15)
1 Arbor Colossus  
3 Nylea’s Disciple  
1 In Garruk’s Wake  


Grałem z 2x Jeskai tempo, 1x Mono Red, 2x Abzan. Mimo wielu jeszcze błędów i kilku słabych zagrań wciąż dobierałem i deck dawał radę. Udało się nawet wygrać grę z Keranosem w stole przy małej ilości życia.
Bardzo dobre okazały się Hunt the Hunter na Abzany oraz Cuty na prawie wszystko.
Wygrana Boxa - super sprawa. Radość!
Sobota.
Day 1 - 2x Bye
Bye to jest coś co checesz mieć na GP. Dwie rundy spokojnie poszedłem do pokoju, odpocząłem, pochodziłem po site, podpisałem kartony u artystów.

Runda 3 x-0
Abzan Midrange 2-0
Pierwsza gra ciężko skończyłem na 5 życiach, ale Nylea poszukana z Chorda zblokowała a w mojej turze dała + oraz trample.
Druga gra - mistrz zasad, sędzia i prawdziwy Janusz Polak :) z Phariki robił węże kładąc je w stół u siebie ze stworów przeciwnika. Oczywiście miałem w stole Gianta także opponent zabrał cały stół. Szkoda, że Pharika nie jest aż tak dobra :) dowiedziałem się niefortunnie później.

Runda 4 x-1
Abzan Midrange 0-2
No niestety tutaj opponent wiedział jak działa dokładnie Pharika i niestety ja też się dowiedziałem. Po takim misplayu nie mogłem opanować myśli i zebrać planu grę po wstydzie nieznania własnych kart. Sromotnie przegrałem 0-2.

Runda 5 x-2
Mardu NUTS - 0-2
W tej grze czułem że naprawdę nic nie mogę. Jedną grę zostawiłem średnią rękę, ale w drugiej mimo szybkich zagrań Demon mnie tak gwałcił, że na serio to bardzo trudny match-up.

Runda 6 x-2
Abzan Midrange 2-1
Gościk nazywał się Erik i przegrał ze mną finał GPT dzień wcześniej chciał się odegrać, ale niestety deck znów złapał flow i dawał radę.

Runda 7 x-3
znów Abzan Midrange 1-2
Mało brakowało każda z gier była close. Tutaj opponent miał build oparty na planeswalkerach i dwie tury nie uwagi i ma się w stole Elspeth oraz Sorina - to nie jest łatwo.

Runda 8 x-3
RG Devotion 2-1
Kto wygrał rzut kostką? Ja :) pierwsza gra ja pierwszy zagrałem Polukranosa, w drugiej on, w trzeciej ja - Easy. Znów Hunt the Hunter - cóż to za moc.

Runda 9 x-4
Abzano-Jund 1-2
Taki deck, który miał splash czerwonego po Clawy i Striki, może coś jeszcze.
Tak czy siak, znów close gry, ale tyle Thoughtseizów i Despise zobaczyłem w odpowiednim momencie, oraz zmęczenie i rozkojarzenie dało znać, że starczyło.

Podsumowując: wynik słaby. Dwie gry spokojnie dało się wyciągnąć - obydwie z Abzanami. Szkoda misplayu z Phariką, która tak nie działa jak sobie wyobrażałem. 
Nic, absolutnie nic nie mogłem z Mardu.

Niedziela.
Day2 - Legacy Championships

Mój jeden z ulubionych decków - Death and Taxes - tak zwane - "nic nie możesz"
Runda 1 - R/w Imperial Painter x-1
rzut kością przegrany, pierwsza tura ancient tomb, lotus petal, Magus of the Moon, go...
No cóż ja zatrzymałem solidną rękę - Karakas, Wasteland, Vial i inne 4 karty, ale taki start mocno utrudnia.
Gra się dłużyła nawet wyszedłem z mega opresji, ale opponent wreszcie dobrał removal na mojego revokera który blokował Grindstone.
Druga gra. Dobry sword, szybki Serra Avenger poparty za chwilę Flickerwhispem i zdążyłem odpowiadając Vialem na zagranie Grindstone wstawiając Revokera.
Trzecia to niestety znów nuts u opponenta. Land painter + lotus petal w pyrobast w mojego niebieskiego ląda... następna tura grindstone.

Runda 2. Mono Brown - Metalworker x-1
W obu grach nie szło coś mojemu opponentowi. Easy 2-0

Runda 3. Elves x-2
No niestety. W pierwszej byłem za wolny, a na Jitte szybko siadł Sage to w drugiej mimo klatki i naporu udało mu się dobrać i wstawić Behemotha z Cradle.

Runda 4. UW/r Miracle x-2
Wygrana - 2-1 ciężkie gry, długie i trudne decyzje. Udało się, ale było bardzo close.


Runda 5. Mono Red Burn x-2
2-1. W ostatniej grze dostałem singlowego Kor firewalkera :D. Ogólnie dzida i batterskull to karty które ustawiają takie gry.

Runda 6 - ostatnia. Maverick z Czarnym x-2
Super gry. Naprawdę z opponentem mieliśmy ubaw z topdecków i z akcji które odchodziły. udało się wygrać dwie koronki do 0.

x-2 Oznaczało 3 paczuszki. Szkoda mi gry z elfami bo to była gra do wygrania.

Z hitu tego wyjazdu był powrót i oczekiwanie na dworcu na bus na lotnicho. Zostawiam tę historię w głowach tylko tych co byli :)
Dzięki Adaś, Adrian, Miśnik, Monia, Popiel!